Dane teleadresowe Urzędu Miasta

09.02.2012

14:04

Anna

URZĄD MIASTA
07-300 Ostrów Mazowiecka
ul. 3 Maja 66

Centrala 29 679 54 50
Tel. sekretariat 29 679 54 55 lub 56
Fax. 29 679 54 22

e-mail: poczta@ostrowmaz.pl

czytaj więcej »mehr »????? ?????? »

Aktualności

Wizytówka miasta

16.12.200812:07

Została zakończona, trwajaca dwa lata, budowa dworca autobusowego przy placu Waryńskiego. Oficjalne oddanie do użytku nowego obiektu odbyło się 9 grudnia.

Nasi dziadowie mawiali „jak cię widzą, tak cię piszą”. Dworce są zazwyczaj pierwszym, a często jedynym kontaktem podróżnych z mijanymi miastami i pierwsze wrażenie może wpłynąć na ich opinię o całej miejscowości. Przez długie lata ostrowski dworzec PKS z pewnościa wizytówką miasta nie był. Wystarczy wspomnieć obskurny barak pełniący rolę poczekalni i kas, albo też niezwykle „gustowną” wygódkę w kontenerze. Od kilku jednak tygodni mieszkańcy Ostrowi mogą już nie mieć kompleksów z powodu tak żenujaco szpetnego obiektu w centrum miasta. Została zakończona, trwajaca dwa lata, budowa dworca autobusowego przy placu Waryńskiego. Oficjalne oddanie do użytku nowego obiektu odbyło się 9 grudnia. Jak podkreślił prezes ostrołęckiego PKS-u Ryszard Jarosz, było to wydarzenie niecodzienne, gdyż niezwykle rzadko się zdarza aby przewoźnik budował dworce. Ten ostrowski jest zaledwie trzecim w kraju. Wybudowany został w całości ze środków własnych inwestora, ale - co wielokrotnie podkreślił prezes Jarosz - przy dużej pomocy samorządu miasta i powiatu oraz zakładu energetycznego z Wyszkowa. O rzadkości zjawiska może także świadczyć chociażby udział w uroczystości otwarcia przedstawicieli rządu, parlamentarzystów, prezesów i członków zarządów przedsiębiorstw komunikacji samochodowej z różnych stron kraju, burmistrzów i wójtów z gmin powiatów ostrowskiego, ostrołęckiego i wyszkowskiego, a także gości zagranicznych. Krzysztof Żuk – podsekretarz stanu w MSP pogratulował wspólnego przedsięwzięcia samorządów lokalnych i PKS-u oraz efektu ich wspólnych działań w postaci ostrowskiego dworca. - Rząd jest zwolennikiem takiego partnerstwa, które tworzy infrastukturę tak bardzo potrzebną społecznościom lokalnym – mówił Krzysztof Żuk. Poseł Andrzej Kania podkreślił doskonałą współpracę prezesa Ryszarda Jarosza, starosty Zbigniewa Kamińskiego oraz burmistrza Mieczysława Szymalskiego nazywając ich „cudowną trójką”. – Na tę inwestycje czekali mieszkańcy nie tylko miasta, ale całego powiatu. Takiego dworca nie ma wiele większych i bogatszych miast – stwierdził burmistrz Mieczysław Szymalski i dodał, że jest to znakomita promocja miasta. Starosta Zbigniew Kamiński życzył aby i na zewnątrz było tak ładnie jak w środku dworca. Podobno już w niezbyt odległym czasie to życzenie stanie się rzeczywistością. Projekt przewiduje bowiem wybudowanie szklanego zadaszenia, pod którym pasażerowie będą mogli przejść suchą nogą z poczekalni do stanowisk autobusowych. Duszpasterz Konfederacji Pracodawców Polskich ks. Jan Majewski, aby uzmysłowić jak ważne jest przemieszczanie się ludzi na ziemi, początki komunikacji wywiódł aż od… Adama i Ewy.
Nawiązując zaś do kwestionowanej niejednokrotnie punktualności autobusów, stwierdził, że jest ona zawarta w skróce PKS, który zdaniem krotochwilnego kapłana oznacza ni mniej ni więcej tylko Przyjdzie Kiedyś Samochód! Wzruszające były wątki wystąpienia przedstawiciela Stowarzyszenia Techników i Inżynierów Polskich na Litwie Henryka Falkowskiego, gdy stwierdził, że nasi rodacy na Litwie są dumni z Polski, jej pozycji i znaczenia w Europie oraz cieszą się z każdego naszego sukcesu. Chwaląc zaś ostrowski dworzec i komplementując jego budowniczych, stwierdził, że bardzo chciałby aby uruchomiono kursy autobusowe łączące Ostrów z Wilnem, czym wywołał burzliwe brawa. Po wystąpieniach oficjalnych, nastąpiło przecięcie wstęgi, oddajace symbolicznie obiekt do użytku. Następnie ks. Marek Borawski z parafii Opatrzności Bożej modlił się w intencji pracowników i pasażerów, którzy będą korzystali z nowego dworca oraz dokonał jego poświęcenia.
Nowy dworzec ze swoją nowoczesną przeszkloną architekturą może rzeczywiście się podobać. Jego powierzchnia wynosi 320 m.kw, z czego ok. 110 m.kw. zajmuje przestronna poczekalnia. Ponadto na parterze znajdują się jeszcze dwa stanowiska kasowe, placówka firmy ubezpieczeniowej Hestia oraz trzy toalety, w tym jedna dla osób niepełnosprawnych. Piętro zajmują pomieszczenia socjalne dla pracowników, archiwum, dział przewozów, kierownik placówki, kierownik zespołu placówek Ostrów i Wyszków oraz stanowisko dyżurnego ruchu. Dodajmy jeszcze, że cały obiekt jest w pełni skomputeryzowany i sklimatyzowany (automatyczna wymiana powietrza z uwagi na nieotwierane okna), posiada sieć telefonii wewnętrzej. Ma także zbezpieczenia przeciwpożarowe z automatycznym powiadamianiem straży, przeciwwłamaniowe oraz monitoring wizyjny wewnętrzny i zewnętrzny z rejestrowaniem zdarzeń. Dworzec jest czynny w godzinach 4.30-20.00 w zwykłe dni oraz od 6.00 do 18.00 w soboty i niedziele.
Pierwsze komentarze osób oczekujących na swoje autobusy są bardzo pochlebne. – Teraz to prawdziwa Europa, nie to dziadostwo co tu było wcześniej – stwierdził mężczyzna w średnim wieku ogladający wiszące na ścianach fotografie przedstawiające dworzec sprzed budowy. – Tak tu czysto i widno, wreszcie przestanę się wstydzić. Jak tylko przyjedzie córka z Holandii, zaraz ja tu przyprowadzę, niech zobaczy – dodaje ktoś z boku. – Jest ładny, przyjemny, można tu usiąść, odpocząć i poczekać w cieple na autobus – mówi mieszkanka Ostrołęki. Niektórzy z rozmówców martwią się, czy dworzec nie stanie się punktem zbornym dla rozwydrzonej młodzieży, jak to miało miejsce wcześniej, ale być może antidotum na to będą kamery oraz dodatkowo dyżury pracowników firmy ochroniarskiej. Są też pierwsze głosy krytyczne, nie o samym wprawdzie obiekcie ale o obsłudze. Na dworcu nie ma stanowiska informacji i jakiś czas temu nie było komu powiadomić pasażerów, że autobus do Ostrołęki nie zostanie podstawiony. Pasażerowie pojechali następnym kursem ponad godzinę później. – Nie było nikogo kto powiedziałby o tym pasażerom – twierdzi jedna z kobiet. Jest ona także oburzona zachowania się niektórych kierowców autobusów, palących podczas jazdy papierosy.- Trudno im zwrócić uwagę, bo jeszcze się awanturują, ale dworzec macie ładny – dodaje z uśmiechem. – Trudno mi się do tego odnieść, bo nic o tym nie wiem – mówi prezes Ryszard Jarosz. - Generalnie jesteśmy przewoźnikiem solidnym, wykonującym dziennie ponad 800 kursów, a to są sprawy incydentalne. Chciałbym jednak aby one się nie zdarzały. Teraz mogę jedynie ubolewać i przeprosić za to zdarzenie – dodaje prezes. Z jego wyjaśnień wynika, że z tradycyjnej informacji w okienku firma zrezygnowała z przyczyn ekonomicznych. Jest za to informacja internetowa i telefoniczna gdzie można dowiedzieć się wszystkiego o kursach. Natomiast palenie w autobusach jest niedopuszczalne i za to grożą surowe konsekwencje. (AM)