Pogrzeb żołnierza AK

12.02.200915:52

Działalność konspiracyjną rozpoczął wkrótce po klęsce wrześniowej - w październiku 1939r. w szeregach OW „Wilki”, a potem w ZWZ i AK. Wkrótce powierzono mu prowadzenie magazynu broni, znajdującego się w opuszczonym, starym domu rodziców przy ulicy Kacpurskiej (obecnie Broniewskiego). Zatrzymany przez Gestapo, został wywieziony na roboty przymusowe w Prusach Wschodnich, z których się „zwolnił” wykorzystując przepustkę na urlop i ponownie znalazł się w szeregach ostrowskiej konspiracji. Ukrywając się przed Niemcami w leśniczówce Mękaliny oraz w okolicach Długosiodła, został wkrótce członkiem patrolu „Kedywu” zajmującego się wywiadem, dywersją oraz wykonywaniem wyroków na zdrajcach, konfidentach czy pospolitych bandytach terroryzujących i rabujących mieszkańców okolicznych wiosek. Gdy w roku 1943 z ukrywających się w lasach k/Długosiodła „spalonych” członków konspiracji utworzony został oddział partyzancki „Tatara” – Alfreda Wieczorka (przekształcony wkrótce w Lotny Oddział Bojowy), „Kruczek” został jednym z jego żołnierzy. Nadal jednak wykonywał swoje zadania dywersyjno-egzekucyjne. Jedno z nich omal nie zakończyło się dla niego tragicznie. Podczas wykonywania wyroku na właścicielu restauracji „Nur für Deutsche” znajdującej się w centrum Ostrowi (róg ulic Pocztowej i 3 Maja) w lipcu 1944 roku, został poważnie ranny. Po wyleczeniu wrócił do oddziału i zdążył jeszcze wziąć udział w walkach pod Jarząbką i Pecynką w końcu sierpnia. Po przejściu frontu, we wrześniu został wcielony do LWP i stacjonował w Częstochowie. W maju 1945 roku wraz z całym plutonem z bronią i stosownymi dokumentami, wojskowym samochodem zdezerterował do lasu. Przez pięć miesięcy był żołnierzem leśnych patroli dywersyjnych ROAK (Ruch Oporu Armii Krajowej). We wrześniu 1945 roku zerwał z partyzantką i wyszedł „do cywila” gdyż nie pochwalał niektórych metod działania poakowskiej konspiracji. W ostatnich latach był członkiem zarządu ostrowskiego Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Zmarł w wieku 88 lat. Pogrzeb „Kruczka” odbył się 2 lutego na cmentarzu parafialnym w Ostrowi. (AM)