Gdyby połączyć wszystkie miejskie ulice w jedną drogę, to można byłoby nią dojechać z Ostrowi do naszej wschodniej granicy. Na łączną długość 111 km - 42,5 km to drogi o powierzchni bitumicznej, a 15,7 – drogi z kostki. Pozostałe maja nawierzchnię brukową, z tłucznia, żwirową i gruntową. W ostatnich sześciu latach wybudowano 16 kilometrów dróg o powierzchni utwardzonej: w 2003r. – 2,4km, 2004r. – 3.2km, 2005r. – 2,5km, 2006r. - 2,9km, 2007r. – 2,0km i w 2008r. – 2,6km. Przedtem na budowę dróg przeznaczano z reguły 500-600 tys. złotych rocznie. Od roku 2003 było to już 1-1,5mln, a w roku 2004 miasto zaciągnęło nawet kredyt na budowę nowych dróg. W tym roku początkowo zaplanowano na ten cel 2 170 000zł. Jednak wobec ogromu potrzeb w zakresie infrastruktury drogowej, oraz uwzględniając wnioski radnych, burmistrz podjął decyzję o zwiększeniu wspomnianej kwoty o ponad 800 tys. złotych, co w rezultacie dało 3 038 360 zł. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta radni jednomyslnie rozdysponowali tę kwotę na budowę ulic: Armii Krajowej, Szpitalnej, Zawiszy, Harusewicza, Mikołajczyka, Książęcej, Harcerskiej, Pileckiego, Chabrowej, Wiśniowej, Leśnej, Tuwima, Mickiewicza, Kameralnej i Sadowej.– Bardzo się cieszę, że mimo zaangażowania w tak wielką inwestycję jaką jest budowa Centrum Kultury i Rekreacji, na ogromną (jak na ostrowskie warunki) kwotę - ponad 27 mln złotych, miasto nie zwalnia tempa jeśli chodzi o budowę dróg – stwierdził z zadowoleniem burmistrz Mieczysław Szymalski. Ponadto w ramach budowy dróg przy Centrum Kultury i Rekreacji, do planu inwestycyjnego wprowadzono ulice Staszica i Nowoprojektowaną. – Jest to niezbedna inwestycja jeśli porządkujemy teren w pobliżu Centrum i miejskiego stawu. Powstaną tam także parkingi i zieleńce wyjaśnia burmistrz. Na tym jednak nie koniec, gdyż zostaną jeszcze wykonane projekty na budowę ulic Łącznej, Prostej, Tamkowej i Sucharskiego. Nie są to jednak wszystkie wydatki na miejskie ulice. Do kwoty przeznaczonej na budowę nowych dróg należy jeszcze dodać środki na remonty i modernizację tych już istniejących, co da w sumie około 5mln złotych. Zdaniem burmistrza, najprawdopodobniej zostanie jeszcze wykonana ul. Duboisa od zbiegu z ul. Sportową do przejazdu kolejowego za szpitalem. Będzie to partycypacja w miejski odcinek drogi powiatowej od Ostrowi do miejscowości Warchoły za Andrzejewem. Innym wspólnym przedsięwzięciem drogowym realizowanym ze starostwem i gminą Ostrów, ma być przedłużenie ulicy Broniewskiego do istniejącej już drogi asfaltowej na terenie gminy. Razem z drogą ma tam być wybudowana również trasa rowerowa. Oprócz dróg dla zmotoryzowanych pomyślano też o pieszych. Chodnik połączy ul. Szkoły Podchorążych Piechoty w Komorowie z wiaduktem nad obwodnicą obok Forte. Nowy, szerszy chodnik zostanie także wybudowany w pobliżu kościoła pw Wniebowzięcia NMP, a także na ul. Szkolnej. W sumie planowane jest wybudowanie kilku kilometrów nowych chodników o różnej szerokości. Na większość uchwalonych przez Radę Miasta inwestycji drogowych już zostały ogłoszone przetargi. Wkrótce też powinny zacząć się pierwsze roboty. Warto poznać także te bardziej długofalowe zamierzenia i plany jeśli chodzi o inwestycje drogowe.  

Prawdziwa rewolucja drogowa czeka tereny w pobliżu stawu. Między nim a Szkołą Podstawową Nr 1 planowana jest nowa ulica umożliwiajaca dojazd od ul. 3 Maja do pływalni i hali sportowej. W tym wypadku potrzebna będzie zmiana planu zagospodarowania przestrzennego, co umożliwi wywłaszczenie terenów pod przyszłą drogę. Duże zmiany nastąpią także u zbiegu ulic Różańskiej i 3 Maja. Zaplanowano tutaj wybudowanie ronda oraz wykonanie przebicia w stronę ulic Staszica i Broniewskiego. Rozwiązanie takie spowoduje odciążenie centrum miasta poprzez wyłączenie dużej części ruchu samochodowego od węzła Różańskiego w kierunku Małkini, Nura i Andrzejewa. Na razie na trasie przyszłej drogi znajdują się korty tenisowe. Jednak już podczas projektowania Centrum Kultury i Reakreacji „Za Stawem” zaprojektowano budowę nowych między pływalnią i ulicą Broniewskiego. W odróżnieniu od obecnych będą one miały do spełnienia jeszcze jedną, bardzo pożyteczną i potrzebną funkcję, a mianowicie w okresie od listopada do marca będzie na nich sztuczne lodowisko. – Najpierw zostaną wybudowane nowe korty i lodowisko, a dopiero potem droga łącząca rondo przy ulicach Różańskiej i 3 Maja z ulicą Broniewskiego – informuje burmistrz Szymalski. To, że co roku przybywa po kilka kilometrów utwardzonych dróg, powinno cieszyć, chociaż mieszkańcy z pewnością woleliby, aby było ich znacznie więcej. Odwoływanie się do niedalekiej w końcu przeszłości, kiedy nowych ulic budowano naprawdę niewiele, nie każdego satysfakcjonuje, zwłaszcza jeśli mieszka przy drodze gruntowej. Prawdą jest jednak i to, że w ciągu kilku zaledwie lat nie da się odrobić kilkudziesięcioletnich zaległości i to nie tylko drogowych.

Mówiąc o drogach na terenie miasta, nie sposób nie wspomnieć o problemie wielowładzy w tym zakresie. Nie wszystkie bowiem trakty komunikacyjne są miejskie. Ulica Lubiejewska, Grota Roweckiego, odcinek ul. 3 Maja od BS-u do ZUS-u oraz ulica Duboisa, a następnie Małkińska są drogami wojewódzkimi i to podlegającymi pod dwóch zarządców - w Węgrowie i w Czerwinie. Współpraca z tym drugim w sprawie utrzymania drogi w należytym stanie, od lat spędza władzom miasta sen z powiek. – Na przeważającej części ulicy Lubiejewskiej do dzisiaj nie ma chodnika, a ten który jest (np. w pobliżu cmentarza) przedstawia obraz nędzy i rozpaczy. Gdy miasto chciało cokolwiek poprawić na ulicach Lubiejewskiej lub Grota Roweckiego, straszono nas prokuratorem i sądem. Mieszkańcy nie orientują się w tych niuansach, mają pretensję za zły stan ulic do władz miasta, a my jesteśmy w tym wypadku bezsilni – mówi burmistrz. Pocieszająca jednak w tym wszystkim jest informacja z Zarządu Dróg Wojewódzkich, że długoletni szef czerwińskiej placówki ma w końcu odejść na zasłużoną emeryturę i może wówczas coś zacznie się zmieniać na lepsze także na ulicy Lubiejewskiej. (AM)