Dane teleadresowe Urzędu Miasta

09.02.2012

14:04

Anna

URZĄD MIASTA
07-300 Ostrów Mazowiecka
ul. 3 Maja 66

Centrala 29 679 54 50
Tel. sekretariat 29 679 54 55 lub 56
Fax. 29 679 54 22

e-mail: poczta@ostrowmaz.pl

czytaj więcej »mehr »????? ?????? »

Aktualności

W samo południe

16.06.200915:31

4 czerwca grupka dawnych działaczy ostrowskiego Komitetu Obywatelskiego uczciła rocznicę wyborów, które zapoczątkowały upadek sowieckiego bloku.

Z hasłem wziętym z pamiętnego plakatu wyborczego „Solidarności” sprzed dwudziestu lat, w samo południe 4 czerwca dziesięcioosobowa grupka dawnych działaczy ostrowskiego Komitetu Obywatelskiego uczciła rocznicę wyborów, które zapoczątkowały upadek sowieckiego bloku. O wydarzeniu tym najwyraźniej zapomnieli w Ostrowi obecni związkowcy oraz członkowie partii powołujących się na swoje korzenie w ruchu solidarnościowym. Pamiętali jednak ci, którzy byli organizatorami tamtych pamiętnych wyborów w Ostrowi Mazowieckiej, tworzyli sztab wyborczy, zasiadali w komisjach i z bliska obserwowali jak w pokojowy sposób, przy pomocy małych kartek papieru wali się stary ustrój. Z szacunku dla ludzi, którzy wówczas zdecydowanie odrzucili PRL oraz dla uczczenia 20 rocznicy zrzucenia obcego zniewolenia, Urszula Klepacka, Elżbieta Malec, Janina Mierzwińska, Adam Rukat, Andrzej Mierzwiński, Zygmunt Klepacki, Andrzej Andersz, Waldemar Pałys, Andrzej Krawczyk oraz Tadeusz Tyszka złożyli wiązanki kwiatów przed Dębem Wolności, upamiętniającym odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach niewoli.

Dzisiaj wiele osób i środowisk usiłuje pomniejszyć rolę tamtych wyborów i kwestionować ich znaczenie, ale dla tych, którzy wówczas je przygotowywali i brali w nich czynny udział, jest to data niezwykle ważna. O jej znaczeniu tak powiedział nam przebywający niedawno w Ostrowi, legendarny kapłan ostrowskiej „Solidarności” z początkowego okresu jej istnienia i stanu wojennego, ks. Stanisław Gadomski: „… Dzisiaj po latach różnie patrzymy na tę datę. Najwięcej mają do powiedzenia ci, którzy wtedy siedzieli bezpiecznie w pierzynkach. Można się różnić, ale z godnością i z kulturą. Szanować trzeba 4 czerwca chociażby z szacunku dla polskiego narodu, który zachował się wtedy godnie i tak głosował, że PZPR upadła. Dobre rzeczy trzeba kontynuować, szanować, mniej się kłócić. Powinno być mniej politykierstwa, mniej partyjniactwa, a więcej - powtórzę za Marszałkiem Piłsudskim – jedności, zgody i uczciwości. Taka będzie Polska, jaki będzie człowiek! Szczęść Boże.” (AM)