10 lat niepublicznej służby zdrowia

30.07.200915:26

Obchodzono dziesięciolecie istnienia NZOZ „Zdrowie” z Ostrowi Mazowieckiej oraz przychodni MAK-MED z Małkini

Przy cygańskiej muzyce obchodzono w ośrodku Binduga w Broku dziesięciolecie istnienia NZOZ „Zdrowie” z Ostrowi Mazowieckiej oraz przychodni MAK-MED z Małkini. Były wspomnienia, gratulacje, życzenia, prezenty i kwiaty. W urodzinach wzięło udział blisko sto osób, w tym pracownicy obu przychodni, dla których była zorganizowana głównie ta impreza jako wyraz podziękowania za zaangażowanie oraz za dotychczasową pracę. Wśród nich były osoby, które 10. lat temu pracowały przy organizacji zakładów, jak na przykład Katarzyna Kołakowska, która wraz z koleżanką wykonała benedyktyńska wręcz pracę informatyczną przy zakładaniu bazy pacjentów. Ponadto zaproszenie organizatorów: Ryszarda Wolffa – kierownika NZOZ „Zdrowie” i Marka Kozłowskiego – szefa MAK-MED-u, przyjęli: starosta ostrowski Zbigniew Kamiński, burmistrz Ostrowi Mieczysław Szymalski, wójt gminy Małkinia Marek Kubaszewski, przewodniczacy ostrowskiej Rady Miasta Krzysztof Laska, przewodniczacy Okregowej Izby Lekarskiej z Warszawy, były wiceminister zdrowia Andrzej Włodarczyk, zastępca dyrektora szpitala powiatowego w Ostrowi Marek Ciężki, a także kierownicy komórek organizacyjnych ostrowskiego szpitala, kierownicy ośrodków zdrowia z terenu powiatu, lekarze współpracujący bądź zaprzyjaźnieni z obydwiema przychodniami, przedstawiciele firm farmaceutycznych. 

Doktorzy Ryszard Wolff i Marek Kozłowski przypomnieli początki powstawania przychodni i trudności (zmieniające się przepisy) z jakimi musieli wówczas się borykać. Pomysł utworzenia „Zdrowia” powstał pod koniec 1998 roku. Doktor Roman Kudraszew zapewnił jego wyposażenie, a Ryszard Wolff odpowiedni budynek. Dzięki pomocy pracowników starostwa, którzy załatwiali sprawy szybciej niż przewidywały to przepisy, przychodnia wkrótce ruszyła. Z pomocą pospieszyli wówczas także koledzy lekarze, którzy za niewielkie pieniądze zapewnili ciągłość opieki zdrowotnej. Marek Kozłowski także przypomniał tamte lata gdy czworo lekarzy porzuciło ciepłe posadki w ostrowskim ZOZ-ie i utworzyło MAK-MED w Małkini. Było to możliwe dzięki ogromnej pomocy i życzliwości ze strony władz gminy z wójtem Markiem Kubaszewskim. Obaj szefowie dziękowali wszystkim, którzy w różny sposób przysłużyli się do powstania, okrzepnięcia i funkcjonowania obydwu zakładów opieki zdrowotnej. Szczególne podziekowania skierowali do swoich żon i rodzin za wsparcie i wyrozumiałość. Obaj kierownicy otrzymali odznaczenia Za Zasługi dla Ochrony Zdrowia przyznane przez minister zdrowia Ewę Kopacz. – To co robicie nie jest tylko dla was samych, ale przede wszystkim dla tych, którzy się w tych zakładach leczą i którzy są wam wdzięczni za to, że te zakłady powstały. I tego bardzo serdecznie wam gratuluję – powiedział wręczając odznaczenia doktor Włodarczyk. Gratulując jubileuszu niepublicznym przychodniom, starosta Zbigniew Kamiński podkreślił wysoką pozycję w rankingach krajowych także ostrowskiej publicznej służby zdrowia. Zarówno on, jak i burmistrz Mieczysław Szymalski, wójt Marek Kubaszewski i przewodniczący Krzysztof Laska zwrócili uwagę na samorządową przeszłość lekarzy Wolffa, Kozłowskiego i Kudraszewa, którzy w poprzednich kadencjach aktywnie uczestniczyli w tworzeniu i pracach samorządów terytorialnych, od gminy i miasta, poprzez powiat do sejmiku wojewódzkiego. Z gratulacjami i życzeniami (niejednokrotnie bardzo dowcipnymi) pospieszyli także koledzy lekarze i pozostali uczestnicy spotkania. Medyczne urodziny w Bindudze uświetniła prawdziwa feeria barwnych strojów, ognistych piosenek i tańców podczas koncertu zespołu cygańskiego z Białegostoku.