Dane teleadresowe Urzędu Miasta

09.02.2012

14:04

Anna

URZĄD MIASTA
07-300 Ostrów Mazowiecka
ul. 3 Maja 66

Centrala 29 679 54 50
Tel. sekretariat 29 679 54 55 lub 56
Fax. 29 679 54 22

e-mail: poczta@ostrowmaz.pl

czytaj więcej »mehr »????? ?????? »

Aktualności

Mikołaj pod ratuszem

22.12.200916:49

Mimo trzaskającego mrozu, tradycyjne już od 19 lat odbyło się spotkanie ze świętym Mikołajem przed miejskim ratuszem

Mimo trzaskającego mrozu, tradycyjne już od 19 lat, spotkanie ze świętym Mikołajem przed miejskim ratuszem, zgromadziło pokaźne tłumy najmłodszych mieszkańców miasta. Ponieważ wiekszość z nich przybyła w towarzystwie rodziców lub dziadków (a częstokroć jednych i drugich), przed wystawioną przy schodach sceną oraz wokół fontanny, było tłoczno i gwarno. Były wspólne gry i zabawy aranżowane przez pracowników Miejskiego Domu Kultury oraz przybyłą z Warszawy ekipę artystów, którzy mimo zimna dzielnie zabawiali młodych ostrowian. Ci ostatni, z zaczerwienionymi od mrozu noskami i policzkami, wypatrywali jednak przede wszystkim przybycia najbardziej ulubionego przez dzieci świętego. Jak się wkrótce okazało, tegoroczny Mikołaj był (dzięki pomocy ostrowskich przedsiębiorców i darczyńców) nad podziw hojny. Organizatorzy przygotowali 2 tys. paczek, co przy sprzedanych wcześniej 2700 losach oznaczało, że tylko mniej niż jedna czwarta była „pusta”. Mimo to kolejne losowania szczęśliwych numerków budziły ogromne emocje i odbywały się przy ogłuszającej wrzawie.

Ten swoisty doping osiągnął apogeum, gdy na scenę wyszli i rozpoczęli losowanie przedstawiciele władz miasta: burmistrz Mieczysław Szymalski, przewodniczący RM Krzysztof Laska oraz sekretarz Tomasz Skibicki. Oprócz losowania, trzej panowie złożyli dzieciakom, a także ich rodzinom najlepsze życzenia świąteczne i noworoczne. Za wylosowane numerki, pomocnicy świętego Mikołaja przybrani w gustowne czerwone kabaciki i takie same czapeczki, wydawali upragnione paczki z łakociami. Wielu rodziców skorzystało z okazji i chytrze podrzucało im przygotowane przez siebie paczki, aby dzieci dostały je z rąk fachowców od prezentów. Zawsze była to większa frajda niż otrzymać to samo, ale we własnym domu od mamy czy taty. Należy jeszcze dodać, że dla rozgrzewki była serwowana gorąca herbata i pączki.