Dane teleadresowe Urzędu Miasta

09.02.2012

14:04

Anna

URZĄD MIASTA
07-300 Ostrów Mazowiecka
ul. 3 Maja 66

Centrala 29 679 54 50
Tel. sekretariat 29 679 54 55 lub 56
Fax. 29 679 54 22

e-mail: poczta@ostrowmaz.pl

czytaj więcej »mehr »????? ?????? »

Aktualności

MOSiR informuje

27.01.201014:51

Rozgrywki czwartej rundy ligowych zmagań siatkarzy oraz ferie zimowe 2010

TROCHĘ EMOCJI BEZ NIESPODZIANEK
 

Rozgrywki czwartej rundy ligowych zmagań siatkarzy stały na nieco lepszym, a przynajmniej ciekawszym poziomie niż te sprzed dwóch tygodni. Wprawdzie i tym razem nie było sensacji, ale dwa spotkania były emocjonujące – Alpla pokonała w trzech setach nieskoordynowany wyjątkowo Lubotyń oraz Pakrol (również w trzech setach) zwyciężył młodzież z Huraganu. W sumie niedziela dość ciekawa chociaż prawdziwe „hity” czekają nas za dwa tygodnie. A że będą to mecze ciekawe to ostatkowy weekend gwarantuje – niektóre zespoły mogą mieć problemy ze składem… .

W skrócie:
OSTRÓW ZACISZNA – RAFAŁKI – 0:2 (-21, - 17) – W pierwszym secie zapachniało sensacją. Zaciszniacy dobrze bronili i nieźle blokowali do stanu po 19. Potem nie wiadomo dlaczego stanęli na 5 pięć punktów i Rafałki w porę się obudzili. Drugi set to już normalna gra Rafałków, którym jak widać nie służy granie w pierwszej parze. Zaciszna nie potrafi utrzymać poziomu - po niezłej grze traci seriami punkty i pierwszego sezonu w lidze nie zapisze do udanych.
RUBINEK – USŁUGI HOTELOWE 17 – 0:2 (-25, -15) – Tutaj również zapachniało na krótko sensacją, gdyż brak rozgrywającego Hotelowych dał się odczuć w pierwszym secie. Rzutem na taśmę wygrali go jednak faworyci. Drugi set to już ich zdecydowana przewaga i w efekcie dość łatwe zwycięstwo. Zgodnie z przewidywaniami Usługi Hotelowe 17 grają równo i są jednym z dwóch głównych kandydatów do zwycięstwa w lidze. A w kolejnej odsłonie czoła będzie próbowała im stawić Straż Pożarna. Nie wróżę sukcesu…
STRAŻ POŻARNA – SADOWNE – 0:2 (-17, -15) – Lubię Strażaków bo mają najładniejsze stroje… ale w starciu z Sadownem nawet przez chwilę nie mogli marzyć o zwycięstwie. Sadowne zagrało na luzie, treningowo, jakby ćwicząc do kolejnego pojedynku, w którym na ich drodze stanie zawsze nieprzewidywalna Alpla. Mecz w zasadzie bez historii więc zamykam temat.
ALPLA – LUBOTYŃ – 2:1 (-23, 17, 7) – No tutaj to się działo! Alpla po raz kolejny pokazała grę nierówną jak sprawiedliwość społeczna – w pierwszym secie prowadząc 22 do 17 przegrywa do 23. W drugim kontroluje grę od samego początku i gładko wygrywa do 17. W tie break’u dożyna rywali do 7. Lubotyń znowu bez koordynacji, słabo psychicznie i na stojąco. Dużo zepsutych wystaw, bo nikt nie może oduczyć rozgrywającego tego „pięknego” podskakiwania przy wystawianiu. No szkoda, zwłaszcza że drużyna ma potencjał...
ORŁY – LICEAL – 0:2 (-17, -20) – Orły przeginają… . Po efektownym zwycięstwie nad Pakrolem w poprzedniej rundzie z najweselszej kamandy rozgrywek zeszło powietrze i dostali łomot od chłopców ze szkoły średniej. A Liceal, który najgorszych przeciwników ma już za sobą zagrał naprawdę bardzo przyzwoicie – była i asekuracja, i skuteczny blok, i mało błędów własnych, kombinacja czego wystarczyła na Orły z nawiązką, a i na kilka innych zespołów powinna być skuteczna. Dobry odbiór to podstawa, co było do uwodnienia i udowodnione w niedzielę zostało.
PAKROL – HURAGAN – 2:1 (11, -23, 14) – Jak zwykle Pakrol nie potrafił wygrać w dwóch setach, przez co kibice mieli frajdę dopingowania Huraganu jeszcze w tie break’u. Kolejny mecz Pakrolu, kolejny krok bliżej zawału dla menadżera Janickiego. Tie break jak marzenie – od stanu 6 do 6 punkt za punkt do po 14. Huragan ciągle nieprzewidywalny więc ostrzymy zęby na pojedynek 7 lutego: przeginające Orły kontra niewiadomo jaki Huragan.

 

Ferie zimowe 2010 - załącznik Excel


mosir