Dęby Pamięci

21.09.201011:16

17 września, w 70. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę, w ostrowskim LO odbyła się uroczystość sadzenia Dębów Pamięci

W piątek 17 września, w 70. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę, w ostrowskim Liceum Ogólnokształcącym odbyła się uroczystość sadzenia Dębów Pamięci w ramach ogólnopolskiej akcji „Katyń… ocalić od zapomnienia”. Przypomnijmy, że jej celem jest upamiętnienie ofiar Zbrodni Katyńskiej poprzez zasadzenie 21 857 drzewek, tak aby każde z nich było poświęcone konkretnej osobie zamordowanej przez NKWD wiosną 1940 r. W ramach akcji w powiecie ostrowskim, której patronuje starosta Zbigniew Kamiński, wcześniej już zasadzono dęby między innymi przy szkołach w Andrzejewie, Broku, Nurze, Jasienicy, Jelonkach, Małkini, a także przy ZS Nr 1 i ZS Nr 2 w Ostrowi.
Piątkowa uroczystość rozpoczęła się Mszą św. w kościele Wniebowzięcia NMP w intencji ofiar tego bezprzykładnego mordu. Po nabożeństwie, w szkolnym parku posadzono aleję 12 młodych dąbków oraz odsłonięto tablicę pamiątkową z wykutymi nazwiskami polskich oficerów i policjantów, zamordowanych z rozkazu Stalina: ppłk Mieczysław Królak, mjr Sobiesław Mościcki (bratanek prezydenta Ignacego Mościckiego-przedwojennego patrona szkoły), mjr Jan Sopiński, por. Tadeusz Dworzyński, por. Seweryn Kapłański, por. Jan Koziej, por. Stanisław Lipski, asp. PP Jan Budkowski, asp. PP Paweł Karpowicz, asp. PP Kazimierz Kowszun, asp. PP Witold Nazarek, asp. PP Leonard Zajączkowski. Dąb upamiętniający mjra Jana Sopińskiego posadzili wspólnie burmistrz miasta Mieczysław Szymalski, przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Laska oraz prezes Koła Przyjaciół Szkoły Podchorążych Piechoty w Komorowie Ryszard Ejchelkraut. Podczas uroczystości członkowie Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna” i „Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński” Kazimierz Ducki i Andrzej Mierzwiński (uczestnik Rajdu w roku 2006) przekazali do szkolnej Sali Tradycji łuskę z ziemią zebraną z cmentarzy w Katyniu, Miednoje, Charkowie i Bykowni pod Kijowem. W tej ostatniej miejscowości, ziemia była pobrana ze świeżo otwartego dołu śmierci, z którego dzień wcześniej wydobyto szczątki ludzi zamordowanych przez NKWD. – Robotnicy ukraińscy, którzy pracowali przy ekshumacji powiedzieli, że na dnie dołu znaleźli polskie guziki wojskowe i polskie monety – wspominał Andrzej Mierzwiński, a następnie dodał, że łuska z ziemią jest swoistą relikwią, która współczesnym pokoleniom licealistów ma przypominać także o wychowankach ostrowskiego gimnazjum, którzy ponieśli męczeńską śmierć z rąk oprawców z NKWD: Antonim Dmochowskim – matura 1924, Czesławie Kowaliku -1931, Antonim Lipińskim - 1933, Piotrze Łupińskim – 1929, Eugeniuszu Olszewskim – 1933, Macieju Szulkowskim – 1929 i Janie Zakrzewskim – 1926. Przypomniał on również, że Ostrów ma wieloletnie tradycje w dziele upamiętniania ofiar Zbrodni Katyńskiej. Już w roku 1990 zorganizowano tutaj, wspólnie z wojskiem, obchody 50. rocznicy tego mordu. Rok później w uroczystości udział wzięła kompania reprezentacyjna Warszawskiego Okręgu Wojskowego, obecni byli wojewoda, dowódca WOW gen. Bryg. Leon Komornicki oraz ówczesny wiceminister Obrony Narodowej Bronisław Komorowski, który wówczas bardzo chwalił zarówno samą inicjatywę i formę takiego uczczenia pamięci ofiar NKWD, jak też i integrowanie się społeczności cywilnej z wojskiem na bazie historii. W latach następnych jeszcze kilkakrotnie organizowano w Ostrowi obchody rocznicy Zbrodni Katyńskiej z inicjatywy i z udziałem władz miasta oraz ostrowskiej Solidarności. W roku 2007 na cmentarzu parafialnym uroczyście wmurowano urnę z ziemią z polskich cmentarzy na Wschodzie, w ścianę Mauzoleum poświęconego „Córkom i Synom Ziemi Ostrowskiej”. Od lat również władze miasta organizują pierwszy etap Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego. (KW)

Artykuł ukazał się w Kurierze Wyszkowskim nr 35 z 21 września 2010 r.