Śladami wiosny

26.03.201210:47

Anna

W sobotę 24.03.2012r.przedszkolaki z II grupy Miejskiego Przedszkola nr 3 w Ostrowi Mazowieckiej, razem ze swoimi wychowawczyniami- Katarzyną Grabowską i Jadwigą Marczak oraz rodzicami, wyjechały do Nadbużańskiego Parku Krajobrazowego w Broku - jednego z największych parków w Polsce - w poszukiwaniu wiosny.
Tropić jej ślady pomagał pracownik Nadleśnictwa Ostrów Mazowiecka, pan Rafał Wojtkowski.
Dzieci z symbolami zimy, białymi wstążeczkami na rękach, a także Marzanną, zaopatrzone w lornetki, wędrowały wałami wzdłuż Bugu uważnie obserwując i nasłuchując odgłosów wiosny.
Warto było. Przedszkolaki odnalazły wierzbowe i leszczynowe bazie kotki, napotkały chętnie pozujące do zdjęć żabki, pływające i wznoszące się do lotu łabędzie, które niejednokrotnie przelatywały nad ich głowami. Tropiły też loty dzikich kaczek i miejsca odpoczynku mew śmieszek. Zadarte w górę głowy przedszkolaków świadczą o zainteresowaniu prezentacją w locie dzikich gęsi tworzących klucz. Napotkane gatunki to tylko nieliczne z dwustu tysięcy mieszkających w tym parku. Zresztą w 1993r. został on powołany właśnie do ochrony ptaków i ich siedlisk.
Każdy pamiętał o zachowaniu ciszy i porządku w tym miejscu, dlatego dzieci miały szansę obserwować polującą czaplę i żurawia. Na co polowały? Przedszkolaki dowiedziały się, że park gości aż czterdzieści osiem gatunków ryb, więc miały w czym wybierać.
Spacer na łonie natury doprowadził przedszkolaki do wodnej zapory, regulującej nadmiar wody w rzece. To tam właśnie pożegnały zimę śpiewając i wrzucając do rzeki pojedyncze słomki wyciągnięte z sukni Marzanny. Z przeświadczeniem, że zima już nie wróci, z piosenką na ustach ,,Oznaki wiosny”, rodzice wiązali dzieciom na rączkach zielone wstążeczki.
W blasku wiosennego słońca i wierszem na ustach dzieci wróciły do miejsca początku wędrówki.
Pan leśnik Rafał Wojtkowski jeszcze raz przypomniał napotkane oznaki wiosny, podsumował wspólną wędrówkę i wspólnie spędzony czas. Małych przyrodników za chęć zdobywania wiadomości, miłość do przyrody, a także zdyscyplinowanie, nagrodził czasopismami i kalendarzami za które bardzo serdecznie dziękujemy.
Po wyczerpujących poszukiwaniach, grillowane kiełbaski smakowały niezwyczajnie.
Kiedy sił nabrali duzi i mali w blasku promieni słonecznych można było robić bibułkowe kwiaty, wycinać kolorowe wstążki, aby przyozdobić nimi wiosenny gaik, malować obrazki, grać w piłkę, albo zwyczajnie spacerować z rodzicami. Udekorowany przez przedszkolaków gaik przywieźliśmy do przedszkola. Będzie ozdabiał naszą salę i przypominał wspólnie spędzone chwile.
Może wiosna skryła się gdzieś w nieodkrytym jeszcze przez nas zakątku parku i nadal czeka na wiosenne odkrycia? Zachęcamy wszystkich przyrodników- szperaczy do wiosennych poszukiwań. Do zobaczenia na wiosennym szlaku. (Jadwiga Marczak- nauczycielka z MP 3)