Młodzież z wymiany zachwycona Rosją
04.12.201314:24
Małgorzata
3 grudnia, odbyło się spotkanie Władz Miasta z młodzieżą, która niedawno wróciła z wymiany polsko-rosyjskiej,
We wtorek, 3 grudnia, na sali reprezentacyjnej Ratusza Miejskiego odbyło się spotkanie Władz Miasta z młodzieżą, która niedawno wróciła z wymiany polsko-rosyjskiej, ich rodzicami i opiekunami. – Chcieliśmy z się z państwem spotkać po tym niezwykłym wydarzeniu – rozpoczyna burmistrz Władysław Krzyżanowski. – Był to bardzo, w moim mniemaniu, ważny wyjazd. Przywiązywaliśmy do niego wielką wagę, gdyż nic ważniejszego, jak wymiana obywateli gdzieś tam na dole. Poza sferami rządowymi . To jest coś, co najbardziej zbliża – wyjaśnia.
Opinię burmistrza potwierdza ostrowska młodzież. – Bardzo nam się podobała atmosfera. Ludzie są życzliwi, a kraj piękny – opowiada Tobiasz Kukuć, uczeń Gimnazjum Publicznego Nr 4. Nawiązali nowe przyjaźnie, a kontakty utrzymują nadal. Młodzież, pod opieką Uliany Kikoły, była w Katyniu, Smoleńsku, Moskwie i Riazaniu. Zdziwieni byli, jak opowiadają, bardzo wysokimi cenami w stolicy Rosji i świetnym stanie dróg na Litwie.
W czasie wyjazdu młodzież robiła bardzo dużo zdjęć. Część z nich wyświetlili na spotkaniu w Ratuszu. Szczególnie jedno wzbudziło dużo ciepłych słów. Fotografia drogowskazu w Riazaniu, na którym jest napisane „Ostrów Mazowiecka 1193 km”. Ulianę Kikołę, opiekunkę polskiej młodzieży bardzo radowało, że nasi uczniowie założyli, że ludzie tam są mili. – Nie zawsze Polacy mają takie wyobrażenie o Rosjanach – tłumaczy. Przytoczyła również słowa Fedora Poletajeva, Doradcy
Prezydenta Miasta Riazań, że Nas Słowian jest tak mało na świecie, że powinniśmy się trzymać razem.
- Nie ma większej promocji dla miasta, dla regionu i dla kraju nawet, jak taka właśnie relacja. Jak wasza obecność tam, w innym kraj. Serce się raduje – podsumowuje spotkanie z młodzieżą burmistrz Krzyżanowski. Na wymianę polsko-rosyjską pojechali: Olga Gajewska i Aleksandra Siulkowska uczennice GP 1, Paula Markowska z GP2, Michalina Tarasiuk zGP3 oraz Tobiasz Kukuć z GP4.