Dane teleadresowe Urzędu Miasta

09.02.2012

14:04

Anna

URZĄD MIASTA
07-300 Ostrów Mazowiecka
ul. 3 Maja 66

Centrala 29 679 54 50
Tel. sekretariat 29 679 54 55 lub 56
Fax. 29 679 54 22

e-mail: poczta@ostrowmaz.pl

czytaj więcej »mehr »????? ?????? »

Aktualności

Turniej na siódemkę

09.06.201411:21

Małgorzata

W sobotę 7 czerwca parafia Chrystusa Dobrego Pasterza zorganizowała trzeci już Letni Orlikowy Turniej Piłki Nożnej o puchar dziekana

 
W przeddzień Uroczystości Zesłania Ducha Świętego i na progu rozpoczynających się Mistrzostw Świata w Brazylii, w sobotę 7 czerwca parafia Chrystusa Dobrego Pasterza w Ostrowi Mazowieckiej zorganizowała trzeci już Letni Orlikowy Turniej Piłki Nożnej o puchar dziekana.
 
Chociaż swój akces zgłaszało dziesięć drużyn, to jednak dotarło siedem ekip. Oprócz gospodarzy, dojechali zawodnicy z Wyszkowa św. Wojciecha, z Lubiela, Kulesz Kościelnych, Komorowa i dwie pozostałe ostrowskie parafie Wniebowzięcia NMP i Opatrzności. Zawody rozegrano na dwóch orlikach: na „Rubinku” i przy „Trójce”, w dwóch grupach: cztero - i trzy - drużynowych. Grupę A wygrali młodzieńcy z Komorowa, pokonując kolejno: Kulesze Kościelne 2:0, CHDP z Ostrowi Maz. 1:0 i 3:0 Opatrzność z Ostrowi Maz. W uzupełnieniu CHDP pokonał sąsiada zza miedzy Opatrzność 3:2, aby potem przegrać z kulesiakami identycznym rezultatem 2:3. Ci ostatni miażdżąc 8:0 Opatrzność, jako drudzy weszli do półfinału. W grupie B było nieco ciekawiej i bardziej zacięcie. Wygrali „Wniebowzięci” z Ostrowi Maz. pokonując 3:2 Wyszków i 2:0 Lubiel. W meczu o półfinał lepsi okazali się wyszkowiacy, wygrywając minimalnie 1:0 bliskich sąsiadów z Lubiela.
Półfinały utworzyli WNMP Ostrów – Kulesze Kościelne 3:0 i Komorowo – Wyszków 1:0. Stąd, w małym finale, o trzecie miejsce, wyszkowiacy pod patronem św. Wojciecha spotkali się z kulesiakami i ograli ich aż 5:1. W ścisłym finale parafia Wniebowzięcia NMP zagrała z Komorowem i wygrała 2:0.
 
Pogoda była iście brazylijska, ale i emocje nie mniejsze niż na mundialu. Nie brakowało spięć, ambicji i chęci udowodnienia, że jest się lepszym. Czasem młodzieńcza brawura połączona z użytkową techniką miast dać sukces skazywała zespół na przegraną. To nauka dla niektórych młodych, że siła jest w grupie i zespole, a nie w indywidualnych umiejętnościach. Mimo wszystko, nie zabrakło słowa przepraszam czy gratuluję złożone lepszemu.
 
Dobrze, pobożnie i z rówieśnikami z różnych stron diecezji spędzony czas. Słowo dziękuję należy się opiekunom księżom, którzy zorganizowali parafialne drużyny, dojechali i pobyli z młodzieżą. Nie najważniejsze miejsce turniejowe, ale zaangażowanie. Na koniec wszyscy otrzymali dyplomy, a ci najsilniejsi odebrali z rąk księdza dziekana Mirosława Mierzejewskiego okazałe puchary imitujące ten mundialowy.
Wszyscy zadowoleni dopełnili turniejowej tradycji robiąc sobie wspólne zdjęcie, a potem kebab, pizza, cola i powrót do domu.
                                                                                                          ks. Jan
 

 

 

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura

miniatura