Dane teleadresowe Urzędu Miasta

09.02.2012

14:04

Anna

URZĄD MIASTA
07-300 Ostrów Mazowiecka
ul. 3 Maja 66

Centrala 29 679 54 50
Tel. sekretariat 29 679 54 55 lub 56
Fax. 29 679 54 22

e-mail: poczta@ostrowmaz.pl

czytaj więcej »mehr »????? ?????? »

Aktualności

Złote Gody. Tyle razem dróg przebytych...

18.09.200700:00

W sali konferencyjnej ostrowskiego ratusza 44 pary małżeńskie uroczyście obchodziły 15 września, 50. rocznicę zawarcia związku małżeńskiego. Gwoli ścisłości należy dodać, że pięćdziesięciolecie pożycia świętowały 43 pary, natomiast jedna sakramentalne „tak” wypowiedziała jeszcze o 10 lat wcześniej.

Uroczystość rozpoczęła się nastrojowym koncertem w wykonaniu tria gitarowo-fletowo-skrzypcowego z Miejskiego Domu Kultury.
- Małżeństwo jest świadomym i dobrowolnym wyborem dwojga ludzi, którzy raz się pobrawszy, stale muszą się wybierać, odkrywać, przepraszać, szukać kompromisu i porozumienia, by w końcu polubić swoje wady i słabości. Raz skosztowawszy słodyczy kochania, stale wzbogacać i uszlachetniać jego smak, a przy tym wzajemnie się szanować i bardziej wymagać od siebie niż od współmałżonka – mówiła nie bez lekkiego wzruszenia kierownik USC Wanda Wiśniewska. Niemal takie same słowa padały z ust małżonków, gdy wspominali początek znajomości i pięćdziesięcioletnią wspólną drogę przez życie. – Chodziłem do szkoły obok domu, w którym mieszkała moja obecna żona – wspomina Stanisław Niedzielski. – Zwróciłem uwagę na młodą, śliczną dziewczynę i szukałem okazji aby ją zaczepić i porozmawiać. – Wracałam chyba ze szkoły jak mnie poderwał. Coś mi upadło na ziemię, on podskoczył i podniósł. Miałam wtedy 16 lat i chyba wpadłam mu w oko – dodaje ze śmiechem Helena Niedzielska. Potem była krótka przerwa, ona skończyła maturę i wyjechała na nakaz pracy, on zdążył odsłużyć wojsko gdy ponownie się spotkali, tym razem już na zawsze. Te 50 lat upłynęło im, jak mówią, po trudach i znojach. – To były ciężkie czasy chociaż nie brakowało i pięknych chwil. Największą radością były dzieci, a potem wnuki i prawnuki. Regina i Zygmunt Helcbergerowie poznali się w 1953 roku w pracy w Prezydium Miejskiej Rady Narodowej. – Długo, bo aż trzy lata czekaliśmy na ten dzień. 25 sierpnia mieliśmy ślub kościelny, a 1 września cywilny – mówi pan Zygmunt. – To był piękny, słoneczny dzień, wspaniała pogoda – z rozmarzeniem wspomina pani Regina. Te 50 lat przeminęło jak wiatr, wychowali trzy córki, dzisiaj mają siedmioro wnuków. Mają też receptę na udane pożycie małżeńskie. – Musi być harmonia w rodzinie, wyrozumiałość i szacunek do siebie – twierdzi pan Zygmunt. – Trzeba wybaczać sobie błędy, potknięcia i kochać – dodaje pani Regina spoglądając ciepło na męża, tak jak gdyby nadal widziała młodego chłopaka, z którym niegdyś postanowiła przejść przez życie. O Jadwidze i Eugeniuszu Sobotkach można powiedzieć, że pięćdziesięcioletnią drogę przebyli śpiewająco. Pracowali w PSS-ie i razem śpiewali w peesesowskim chórze „Echo”. Podobnie było też po ślubie. – Jak teściowa przyniosła nam do łóżka śniadanie, to myśmy śpiewali – wspomina ze śmiechem pan Eugeniusz. Dzisiaj nadal śpiewają wspólnie w zespole „Banda Retro” i aby kontynuować rodzinną tradycję, występują razem z wnukami. Zdrowie jak na razie im dopisuje. Pani Jadwiga jest ponadto „twardym zawodnikiem” na ścieżce rowerowej. Codziennie jeździ po 20-30km, jej mąż z kolei lubi konie i pracę w polu, co go utrzymuje w dobrej formie. Oboje uważa, że w życiu najważniejsze są: miłość, zgoda, humor i zdrowie.
I właśnie zdrowia na dalsze lata życzył jubilatom burmistrz Mieczysław Szymalski podczas uroczystości w ratuszu. – 50 lat życia w małżeństwie jest to chyba coś, o czym każdy z nas marzy. Przeżyliście bardzo wiele, okupację, czasy stalinizmu, okres transformacji. Dla naszego pokolenia jesteście wzorem, schylamy głowę przed tym co zrobiliście dla naszego kraju – mówił burmistrz. Ponadto były medale za długoletnie pożycie małżeńskie, kwiaty, szampan i obowiązkowe sto lat w wykonaniu „Bandy Retro”, która dała koncert z okazji tak wspaniałego jubileuszu, oraz przyjęcie na słodko zafundowane przez władze miasta.


Andrzej Mierzwiński

60-lecie pożycia małżeńskiego obchodzili: Irena i Franciszek Żurawscy, natomiast 50-lecie: Halina i Mieczysław Barzał, Teresa i Stanisław Biliniak, Zofia i Wincenty Czarkowscy, Wiesława i Tadeusz Flanc, Irena i Zygmunt Gocał, Czesława i Jan Górak, Alicja i Mieczysław Gruszczyńscy, Regina i Zygmunt Helcberger, Zofia i Henryk Heronimek, Janina i Stanisław Joachimczyk, Zofia i Tadeusz Kempisty, Bronisława i Józef Kędzior, Jadwiga i Jan Klepaccy, Marianna i Eugeniusz Korzeb, Halina i Witold Kowalczyk, Anna i Władysław Kowalscy, Jadwiga i Zygmunt Krajza, Zofia i Mieczysław Krawczyk, Janina i Kazimierz Kucharczuk, Zofia i Henryk Kuczyńscy, Irena i Stefan Kuczyńscy, Danuta i Zdzisław Laskowscy, Halina i Jan Łupińscy, Zofia i Eugeniusz Morawscy, Helena i Stanisław Niedzielscy, Czesława i Jan Nienałtowscy, Halina i Marian Nowak, Cecylia i Stefan Nowiccy, Teresa i Kazimierz Paluch, Barbara i Ryszard Pawliccy, Teresa i Jan Radgowscy, Zofia i Stefan Reluga, Jadwiga i Jan Rutkowscy, Jadwiga i Eugeniusz Sobotka, Maria i Henryk Szwagulińscy, Czesława i Eugeniusz Szydlik, Halina i Jerzy Świderscy, Bogumiła i Henryk Urbanowicz, Kazimiera i Józef Wilczyńscy, Janina i Kazimierz Wilczyńscy, Zofia i Jan Winiarscy, Janina i Tadeusz Wiśniewscy oraz Stanisława i Jerzy Żukowscy.