Dane teleadresowe Urzędu Miasta

09.02.2012

14:04

Anna

URZĄD MIASTA
07-300 Ostrów Mazowiecka
ul. 3 Maja 66

Centrala 29 679 54 50
Tel. sekretariat 29 679 54 55 lub 56
Fax. 29 679 54 22

e-mail: poczta@ostrowmaz.pl

czytaj więcej »mehr »????? ?????? »

Aktualności

Przysięga w deszczu

04.09.200814:22

Na placu apelowym koszar w Komorowie 29 sierpnia przysięgę złożyło 24 młodych żołnierzy.  Według wcześniejszych sygnałów dobiegających ze strony rządu, miała to być ostatnia już przysięga żołnierzy odbywajacych zasadniczą służbę wojskową przed przekształceniem naszego wojska w armię zawodową. Okazało się jednak, że uroczystość zaprzysiężenia żołnierzy z poboru, odbędzie się w Komorowie jeszcze jeden raz w tym i tym razem będzie to już ostatnia przysięga „w starym stylu”.

 

Miłośnikom wojskowych uroczystości z pewnością będzie brakowało tej podniosłej ceremonii i szczególnej atmosfery, towarzyszącej składaniu przysięgi przez młodych żołnierzy. Zdaje się, że niebiosa także podzielały ich smutek i opłakiwały odchodzenie do lamusa historii niemal wiekowej, żołnierskiej tradycji, gdyż nad Komorowem zawisły ciemne chmury i niemal podczas całej uroczystości padał deszcz.

Czterech najbardziej wyróżniających się w początkowym okresie szkolenia żołnierzy, złożyło przysięgę na sztandar jednostki. Zaszczytu tego dostąpili szeregowcy: Grzegorz Lewandowski, Grzegorz Koper, Sławomir Skibiński oraz Michał Laskowski, a ich rodzice otrzymali z rąk dowódcy garnizonu płka Ryszarda Kołacza listy gratulacyjne.

W uroczystości udział wzięli przedstawiciele władz samorządowych miasta z wiceburmistrzem Jerzym Pawluczukiem i powiatu, szef WKU z Wyszkowa ppłk Leszek Wieczorek oraz rodziny, przyjaciele i znajomi żołnierzy. Po przemówieniu dowódcy oraz błogosławieństwie ks. ppłka Stanisława Dębickiego, głos zabrała Bożena Lewandowska, która w imieniu rodziców żołnierzy podziękowała kadrze jednostki za opiekę nad synami. – Jest to niesamowite wrażenie i niecodzienne przeżycie dla matki, aż łza się zakręciła w oku i serce szybciej zabiło – powiedziała nam po uroczystości o swoich odczuciach wyraźnie wzruszona pani Bożena. Jej mąż Sławomir także nie krył dumy z syna oraz wspominał swoją przysięgę, którą składał przed 33 laty w Przasnyszu. – Ta moja była ładniejsza i okazalsza. Składało ją ponad 300 chłopa, była orkiestra z Ciechanowa. Jego zdaniem wojsko powinno być zawodowe, ale też trochę szkoda, że młodzi ludzie nie będą mieli okazji przeżyć żołnierskiej przygody i sprawdzić się w wojsku. Po defiladzie z przeszkodami w postaci kałuż, dowódca zaprosił nieco zziębniętych i przemoczonych gości na gorącą żołnierską grochówkę. (AM)